Zerkam "jednym okiem",nie wiem o co chodzi w tym filmie,nie interesuje mnie to ( podobnie jak komiksy), w treści widzę naprzemian walki-akrobacje:) lub wyścigi,ale jestem oczarowana techniką-montażem, dynamiką i wizualną (kolorystyczną) stroną tego filmu.Mówcie sobie co tam chcecie- Wachowscy są odjechani:))!! A i J.Goodman mnie śmieszy jako tatuś-zapaśnik....